Historia mojej przemiany
Przyznaję, że jako młody chłopak kompletnie nie chciało mi się uczyć. Nie działało na mnie nic, ani prośby, ani groźby. Rodzice załamywali ręce i martwili się co ze mnie wyrośnie. Prześlizgiwałem się z klasy do klasy, ale raczej dlatego, że nauczyciele mieli mnie dość i po prostu wypychali mnie do następnej klasy. Jak skończyłem podstawówkę, poszedłem do zawodówki. Niewiele się w moim życiu zmieniło, bo zaczęły interesować mnie imprezy i raczej hulaszczy tryb życia.